czwartek, 31 stycznia 2008

Messenger...


...to sonda,która ma za zadanie przyjrzeć się Merkuremu,pierwszej planecie układu słonecznemu.W połowie stycznia Messenger dotarł w pobliże tej planety po 1259 dniach podróży.Warto wspomnieć,że Merkury to planeta stosunkowo mało znana.Ostatnią misją która badała Merkurego(także Wenus)był Żeglarz 10,czyli ostatni z tego programu statek-Mariner 10.A było to ponad 30 lat temu.
W planie jest jeszcze dwa przeloty w pobliżu Merkurego,a finałem będzie wprowadzenie na orbitę planety sondy Messenger w 2011 roku.



Warto zajrzeć na stronę misji.Mamy tam wszystko od galerii,filmów,przez mapy lotu i pozycji gdzie w danej chwili znajduje się i statek i Merkury,do animacji,najważniejszych informacji o Messenger.
Równie ciekawy jest także Symulator Układu Słonecznego,gdzie zobaczyć możemy m.in.i tą misję ,a także wiele innych jak i miejsca gdzie się znajdują.






Film ze startu Messenger

środa, 30 stycznia 2008

Niezwykle miejsca,niezwykłe zjawiska-Abell 1689


Choć cały Wszechświat zasługuje na jak największą uwagę i drobiazgową analizę,a każde miejsce i zjawisko jest jedynym w swoim rodzaju,to z oczywistych przyczyn przedstawić ich wszystkich nie można.Postanowiłem więc wybrać kilkanaście z nich i choć w maleńkim ułamku przybliżyć je czytelnikom.A zacznę od zjawiska które jeszcze przed jego "namacalnym"odkryciem przewidział niezrównany Albert Einstein.

Przedstawiona na zdjęciu gromada galaktyk Abell 1689(a także co poza nią)to fotografia wykonana przez Kosmiczny Teleskop Hubble'a.Obiekt ten,a raczej grupa obiektów leży w gwiazdozbiorze Panny w odległości 2,2 miliarda lat świetlnych.Jest to zjawisko pod każdym względem niezwykłe i doskonały przykład soczewki grawitacyjnej-zjawiska przewidzianego przez Einsteina w jego OTW,na długo przed jego rzeczywistym odkryciem.Miliardy milionów gwiazd znajdujących się w Abell 1689,ogromna grawitacja jaką wytwarza i niezliczona ilość ciemnej energii spowodowały,że mamy oto obraz olbrzymiej soczewki grawitacyjnej o średnicy ponad 2 milionów lat świetlnych.
Widoczne na zdjęciu łuki świetlne,to w rzeczywistości obraz,światło odległych galaktyk,kwazarów "wyłapane "przez tą niewidzialną,ogromna siłę Abell 1689-grawitację.Światło zostaje ugięte pod wpływem tej siły(między innymi tej siły)i stąd zagięcia i łuki widoczne na fotografii.Siła soczewki zależy od jej masy.To co widzimy na zdjęciu Abell 1969,żółte punkty-galaktyki wchodzące w skład tejże gromady,to zaledwie(!)jeden procent potrzebny aby spowodować zjawisko soczewki grawitacyjnej.Resztę stanowi tajemnicza ciemna energia,siła,która jak twierdzą astronomowie,kosmolodzy,jest dominującym zjawiskiem we Wszechświecie.

Ponad to soczewka grawitacyjna niesie w sobie ogromna ilość informacji.Niektóre z bardzo odległych obiektów tj.kwazary,galaktyki są oddalone o dziesiątki miliardów lat,a światło ich jest często za słabe byśmy mogli(na dzień dzisiejszy)je zobaczyć.Soczewka wyłapując ten obraz zwielokrotnia go powiększając,tak jak lupa,dzięki czemu obserwować możemy te niesłychanie odległe obiekty.
Co więcej,każdy łuk widoczny na zdjęciu zdradza po bliższych oględzinach jaki rodzaj galaktyki obserwujemy,czy jest to galaktyka eliptyczna,a może spiralna,a być może jeszcze inny obiekt.Wiele z nich to nieregularne protogalaktyczne fragmenty rodzaju,często występującego w bardzo młodym Wszechświecie.Naukowcy zidentyfikowali również około 30 obiektów z przesunięciem ku czerwieni większym od 5,a to znaczy,że istniały one gdy Wszechświat miał ok.9% obecnego wieku a mniej niż 1,1 miliarda lat od wielkiego wybuchu.Natomiast przesunięciem ku czerwieni równym 6(wiek kosmiczny ok.900 milionów lat)mogą poszczycić się zaledwie 3 galaktyki.naukowcy postawili sobie pytanie,na które odpowiedzi jak dotąd brak,a mianowicie"Dlaczego ilość galaktyk gwałtownie maleje gdy przesunięcie ku czerwieni jest równe 6"


Zdjęcie w pełnej rozdzielczości można pobrać stąd- Abell 1689

poniedziałek, 28 stycznia 2008

Po sporej przerwie...

...postanowiłem wrócić i poprowadzić tego bardzo amatorskiego astro bloga dalej.Sprawia mi to frajdę i to na prawdę wielką.I choć w internecie jest sporo blogów,bardzo dobrych merytorycznie, prowadzonych przez moich "kolegów po fachu",to nie jest ani nie był moim zamiarem konkurować z kimkolwiek.Mam tylko nadzieję,że może ktoś się na chwilkę zatrzyma i spędzi tu miło kilka minut.
Kolejny wpis będzie o na prawdę wspaniałym obiekcie.Zresztą czy jest w Kosmosie jakikolwiek niewspaniały obiekt?
Mi estado